poniedziałek, 5 maja 2008

Narcolepsy blues

Dziś powstało nowe nagranie:

Erredupizer - Narcolepsy blues

Jest to specjalny projekt na język angielski. Więcej informacji pod adresem:
http://ad.dabrowski.googlepages.com/narcolepsyblues

sobota, 3 maja 2008

Rise of Death

25 kwietnia powstał nowy album Erredupizera - Rise of Death!
To najdłuższy do tej pory wydany album, zawierający ponad 36 minut mniej lub bardziej zrytej "muzyki" w naszym wykonaniu.

Lista utworów:

1. Rise of Death (5:28) - deathowo-thrashowy kawałek o Apokalipsie. Ad napisał teksta, robi tu też za wokal pomocniczy. Straszne. Brzmi jak skrzyżowanie Slayera z "2 Minutes To Midnight" Maidenów.

2. Rain (6:56) - grungowe, wolne niewiadomo co. Tekst znowu od Adama. Opowiada o biblijnym potopie, z perspektywy Boga (za Boga robię ja ^^) . Brzmi to trochę jak Nirvana.

3. Twoi Starzy (5:19) - mój pierwszy raz... z gitarą. Uderzałem w losowe struny, przy okazji zaimprowizowałem jakiś denny tekst. Ad w tym czasie pisał swoje "arcydzieła".

4. I Saw the Saw (5:49) - utwór zainspirowany filmem "Piła" (pierwszą częścią, kolejne ssą pałkę). Opowiada o typowym "emo-kidzie" porwanym przez psychopatę z filmu. Tekst pisałem ja. Nie jest specjalnie wybitny. Do tego muzyka, według Adama brzmi to jak wczesny Hey. Tyle ża ja niestety nie mam głosu jak Nosowska.

5. Techno Country Polka (3:14) - moja solowa kompozycja na keyboardzie. Próbowałem tu dorównać Szymsonowi i jego legendarnemu "Russian Punk". Sami oceńcie, z jakim skutkiem.

6. Coral (10:05) - tak!!! Mój ulubiony kawałek. Zaczyna się drone'owym wstępem, inspirowanym dziełami Sunn O))) czy wczesnym Borisem. Potem "bit" który Ad określił jako "Gangsta Rap" (nie znam się na tym). Potem solo na keyboardzie, trochę zabawy klawiszami, solo na perkusji i wielki finał. Oczywiście wszystko to zrobiłem sam. Inspirowane sami wiecie kim.

Miłego słuchania
Krzych z Erredupizera