Teksty - Ponad 9000 Punktów Życia

Erredupizer - Ponad 9000 Punktów Życia

1. Sgnl>9000
2. Babian: Epilog
3. Banzai!
4. Prawo Jazdy (Nie Zdasz)
5. Nie Dziel Przez Ze'ro
6. Coral 2: Wielka Dolewa
7. Żul Zielona Marynara
8. Poemat o Faceboku
9. Vademecum Rzeźnika
10. Ponad 9000 Punktów Życia
11. Absolutnie Rewelacyjny Utwór
12. Pruszcz Gdański - Strefa Mroku

KREDITSY:

Ad - gitara
Krzych - perkusja, wokal, klawisze, wuwuzela
Aru & Ze'ro - chórki

1. SGNL>9000
(muzyka: ISIS/Krzych)
(sample: Dragon Ball Z)

2. BABIAN: EPILOG
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Madafakaaa!

Nigdy więcej kreda
Ci nosa nie pozatyka
Nigdy nie usłyszysz
Która funkcja połyka
Chociaż każda lekcja
Ciągnęła się jak cholera
Czujesz teraz pustkę
Bo możesz już dzielić przez zera

Aby coś się zaczęło
Coś się skończyć musi
I cóż z tego że nie trzeba
Się więcej kredą dusić
Trzy epickie lata
Stały się krótki chwilą
To już ostatni rozdział
Historii Babiana epilog

Nie będzie już bluzgania
Na twego ostrosłupa
Od siadania już-już
Nie będzie bolała dupa
To w żyłach krew mrożące
Sprawdzianami straszenie
Już więcej nie powróci
Odeszło w zapomnienie

Choć sam często chciałeś, by to już się skończyło
To bez tych wszystkich dziwów czegoś ci jakby ubyło
Myśli te nachodzą nawet we wnetrzu łazienki
Melancholijny staje się nawet tekst twojej piosenki

Choć na studiach matmy czeka cię całkiem nowa góra
I choć w twym zeszycie najbardziej wymyślna figura
To w głębi twej krzywej głowy zaczyna brakować
Tego, kto umie samą twarzą do piosenek inspirować

Babian!

3. BANZAI!
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Faceci przebrani za ogromne kurczaki
Zły potwór z kosmosu wsysa ludzkie flaki
Pijany samuraj na jednej skacze nodze
Automat z damską bielizną mija gdzieś po drodze

Dakimakura o kakaete
Hontou no otaku ni naritai
Shimajiro-kun o mite
Otoire o tsukaitai

Na najdalszych spaczeń schyłku
Ośmiornicy macka w tyłku
Posrane jak ta muzyka
Są fetysze japończyka
Banzai!

Goście w błyszczących kombinezonach grają w tetrisa
Lolitki w mini wieją przed wzrokiem pedomisia
Pikachu w filmie porno gwałci latający kibel
A w kinach wielki hit: "Godzilla kontra Justin Bieber"

Yakuzaishi-san wa naite
Yubitsume o shitemita
Kirei onna no karada kara
Atsui sushi o tabeta

Na najdalszych spaczeń schyłku
Ośmiornicy macka w tyłku
Posrane jak ta muzyka
Są fetysze japończyka
Banzai!

Twój mózg wyparowuje od nadmiaru dewiacji
Dla naszych piosenek to żródło inspiracji
Wiesz już, że zmierzasz prosto do szaleństwa drogą
Gdy Pedobear z Vegetą tańczą do techniawy pogo
Już wkrótce tak jak oni wpierdzielać będziesz sushi
Śliniąc się do lolitek ubranych w kocie uszy
Już prędzej kataną głowę utniesz se niestety
Niż zrozumiesz z jakiej dupy biorą się te podniety

4. PRAWO JAZDY (NIE ZDASZ)
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Osiemnaście lat skończone
Tysiąc zeta już wpłacone
Wymagania są spełnione
Na teorię zapierniczasz
Na lekcjach ciągle przysypiasz
Zeszytu też zapominasz
Wkuwasz znaków dwa miliony
Podręcznik masz wypasiony
Choć stół jest upierdolony
Słyszysz o gazu pedale
Na zegarze oczy stale
Myślisz sobie "ja to walę"

Na praktykę się dostałeś
Super punciaka odpalasz
Po ulicach popindalasz
Tamujesz ruch jak szkodnik
Przerażasz biednych przechodniów
I wjeżdżasz ciągle na chodnik
Instruktor wciąż opiernicza
Lecz godziny ci zalicza
Trzydzieści - magiczna liczba
W kolejce godzinę stoisz
Choć czasu się tego boisz
Egzaminu dzień nadchodzi

Pas nieodpowiedni zajmiesz
Pieszego wodą ochlapiesz
Ciągłe linie poprzecinasz
Na stopie się nie zatrzymasz

Nie ustąpisz pierwszeństwa
I potrącisz pachołka
Na podjeździe silnik zgaśnie
To cię czeka dzisiaj właśnie

Nie zdasz, nie zdasz, nie zdasz

Egzaminator psychopata
Panika ogarnia cię
Przerażenie bierze górę
Będzie bardzo źle
Nie myślisz już wcale
Jedziesz jak szalony
Skończysz żałośnie
Na słupie rozwalony

5. NIE DZIEL PRZEZ ZE'RO
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Mały Jasiu był rebelem
I nie słuchał starszych rady
Chodził w czarnej bluzie z JotPe
I na dzielni szukał zwady
Mówił, że głęboko w dupie
Ma matematyki zasady
Lecz tak właśnie się przyczynił
Do demonicznej zagłady

Rozstąpią się wody
Spłonie całe życie
Zapanują ciemności
Jak w murzyńskim odbycie
Otworzysz przejście
Szatańskim laserom
Nawet nie próbuj, buahaha
Nie dziel przez zero

Mały Andrzej lubił wixy
I bałnsował całe noce
Odsypiał potem na lekcjach
Więc nie poznał strasznych mocy
Nie uważał, kiedy facet
Przestrzegał go z trwogą w głosie
Tak przez brak wiedzy niechcący
Zdecydował o swym losie

Rozstąpią się wody
Spłonie całe życie
Zapanują ciemności
Jak w murzyńskim odbycie
Otworzysz przejście
Szatańskim laserom
Nawet nie próbuj, buahaha
Nie dziel przez zero

Buahaha
Buahaha, nie dziel przez zero

Dzielenie przez zero przyjdzie po ciebie!

6. CORAL 2: WIELKA DOLEWA
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Hej dziewczyno, nie idź sama przez ulicę, lepiej kryj się
Kto wie, czy za krzakiem nie czeka na ciebie złoooo
W pierwszej chwili zło złe wyda się przyjazne
Lecz nie bez powodu zamówiono u mnie arcydzieło to

Wielka dolewa
Wielka dolewa
Wielka fala faila wokół się rozlewa
Krew cię zalewa
Z kibla wylewa
Rzeka ploteczek za darmo nalewa

Żadna spódniczka nie uniknie prztyczka
Ani pierś ładna nie ucieknie żadna
Stan wyjątkowy w okolicach Trójmiasta
Nie wypuszczaj swej dziewczyny bez wałka do ciasta

Każdej wixy ploteczek punkt to obowiązkowy
Po pijaku i trzeźwo każdy rzuci złym słowem
Lecz dzięki temu rośnie poziom expa sławy
I ciągle nie widać końca tej zabawy

Wielka dolewa
Wielka dolewa
Wielka fala faila wokół się rozlewa
Krew cię zalewa
Z kibla wylewa
Rzeka ploteczek za darmo nalewa

7. ŻUL ZIELONA MARYNARA
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

W Trójmiasta najbardziej złych zakamarkach
W opuszczonych starych parkach
On panuje
I grasuje
Pełnych flaszek poszukuje

Zielona marynarka wystaje zza krzaka
Już małe dzieci dają drapaka!
Zielona marynarka wystaje zza krzaka
Już małe dzieci dają drapaka!

Boją się ludzie tej marynary
Mówią, że najgorsze siedzą w niej czary
A ta broda jego
To symbol złego
Demona co chce zabić każdego

Zielona marynarka wystaje zza krzaka
Już małe dzieci dają drapaka!
Zielona marynarka wystaje zza krzaka
Już małe dzieci dają drapaka!

Lecz mylą pozory i wygląd, dzieci drogie
Choć nie ma medalika z panem bogiem
To pod tą burzą nieczesanych włosów
Kryje się największy w Trójmieście filozof

On chroni przed pięścią w ciotkę bijącą
I wie, że Żydzi teraz światem rządzą
Jak się kuśtyka pokazać się postara
Żul Zielona Marynara
Żul Zielona Marynara!

Marynara zielona
Zdobycz ukradziona
Normalność zniszczona
Trzeźwość zakończona!

Filmowy epizod
Nie zginie w pamięci
Będzie go nawiedzać
Aż do samej śmierci!

Pan Drewa przyjdzie po ciebie!

8. POEMAT O FACEBOOKU
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Aaaaaaa
Aaaaaaaaaa

Dawniej przeglądałeś w sieci bardzo różne strony
Siadałeś do kompa na godzinkę, dwie
Lecz czas ten już dawno jest miniony
Od kiedy natrafiłeś na to miejsce złe
Dawniej śmiałeś się z wrzucających w rozmowie
Jako riposty nazwy z fejsa grup
Nie pomyślałbyś, że przydarzy się to tobie
Ta strona wsysa na zawsze jak grób

Likenij
Sharenij
Dołącz
I akceptnij requesta
Likenij
Sharenij
Dołącz
I akceptnij requesta
Z czarnej dziury żadna siła cię już nie wyciągnie
Cała twa świadomość znika w jednym otwartym oknie
Na Facebooku

Na początku pare quizów, aplikacje głupie
Losowanie, co ci powie pan Babiański
Teraz w zmarszczonej twarzy dwa oczy trupie
Widok w nich gorszy niż obłęd szatański
Nie wystawiasz już wcale tyłka z chaty
Aby móc w Farmvillu levela pakować
Podlewanie grządek niemal jak rządzenie światem
Nie można wszak swym krowom czasu żałować

Likenij
Sharenij
Dołącz
I akceptnij requesta
Likenij
Sharenij
Dołącz
I akceptnij requesta
Z czarnej dziury żadna siła cię już nie wyciągnie
Cała twa świadomość znika w jednym otwartym oknie
Na Facebooku

Nie zostało już nic
Z duszy twojej dawnej
Poza facebookiem
W historii strony żadnej
Nie sposób już
Odróżnić twojej mordy
Od krowy z Farmvilla
Dołączysz do ich hordy

Na Facebooku

Aaaaaaa
Aaaaaaaaaa

9. VADEMECUM RZEŹNIKA
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Stachursky / Krzych)

Heeeej, hoooo, heeeej, hooooo

Kurwa, jazda, Szatan, kebab
Dupa, ssanie, całka, i zgon

To naszej rzeźni szał
Gorących martwych ciał
To wszystko tu dostaniesz
Gdy na zawsze zostaniesz

Kurwa, jazda, Szatan, kebab
Dupa, penis, całka, i zgon

Chcecie wiochę?
Chcecie faila?
Chcecie matmę?
Chcecie Bućka?
Chcecie spacznie?
Z tego słynę
To na pewno
Was nie minie

Kurwa, jazda, Szatan, kebab
Dupa, ssanie, całka, i zgon

To naszej rzeźni szał
Gorących martwych ciał
To wszystko tu dostaniesz
Gdy na zawsze zostaniesz

Kurwa!

10. PONAD 9000 PUNKTÓW ŻYCIA
(muzyka: Led Zeppelin / Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Miejsce dobrze nam znane
Już kiedyś wspominane
Niczym piekielne wrota do piekła

Stos pudełek po pizzy
Odór pleśni na wszystkim
Dźwięk przegrzanego komputera

Na ekranie porno modelki
Z odsłoniętym biustem wielkim
A na drugim oknie demotów główna

Żarówki przepalone
Śmieci nie wyniesione
Typowe legowisko nerda

Tylko jednej rzeczy brakuje
Bo już nie ma tu tego nerda

Czasem głupia piosenka, za długa by grać w radiu
Potrafi zmienić coś w krzywym ryju
Chociaż pół roku temu byś się wcale nie spodziewał
Wyszedł z zaśmierdzonego pokoju

Dla nerda nowa droga zupełnie nieznana
Randomowe początki tego poznania
Najważniejsze jednak by się nie oglądać
Przyda się też umiejętność stalkowania

Choć intencje z początku były niecne trochę
To zmiana jak cios w mordę wstrząsnęła nim
Oryginałów poznał i zrozumiał całą kupę
Bo sam był najbardziej posrany z nich

Nie ma dokąd wracać, przecież nie do piwnicy
Ta myśl krzywej głowie dodawała sił
Tak więc niezrażony Very Hard poziomem
W górę Social Linków leveli się szybko wił

Rzeczywistość dziwną grą bez savów, tutoriali
Jak telenowela często przytłaczała
Lecz najważniejsza, nieoczekiwana misja
Po miesiącach expienia wypełnić się udała

Nerd jeden i dwa
Zakończyły się
Lecz w chwili radości
Zapamiętaj pieśni te

Misja zakończona
Wykonane zadanie
Lecz jeśli spierdolisz
Pamiętaj co się stanie

Nigdy nie zapomnij
Skąd przyszedłeś tu
Siedzi nadal w tobie
Złego nerda duch

Fart jeden na milion
Doceń kurde to
Bo po drugiej stronie
Czycha samo zło

Złooooooooooooo

11. ABSOLUTNIE REWELACYJNY UTWÓR
(muzyka: Krzych & Ad)
(sample: Youtube, Instantfun)

12. PRUSZCZ GDAŃSKI - STREFA MROKU
(muzyka: Krzych & Ad)
(tekst: Krzych)

Cóż cię tu przygnało, pechowy wędrowcze
Na sam kraniec znanego nam świata
Rozejrzyj się dobrze, niech strach cię ogarnie
Nigdzie w zasięgu wzroku krzty światła

Ciemno wokół, gdzie tylko nie spojrzysz
Mroczne siły zbierają się każdej nocy
Życie zamarte pod zabójczym lodem
To miejsce przeklęte źródłem ich mocy

Kraina zła
Z demona snów
Strzeż się
Nie zblizaj się znów

Tajemnicze figury podążają za tobą
Niebezpieczne ścieżki wiją się wśród drzew
Czy spotkasz na niej zabłakaną duszę
Już z oddali wyczuwa twą świeżą krew

Twe życie na włosku
Chcą zabrać ci je
Biegnij przed siebie
Nie odwracaj się

Lecz on nadal nie zbacza z tej ścieżki na krok
Czy twe przeznaczenie ciągnie cię tu dalej?
Siła zdolna by przedrzeć się przez zło
Choć to nielogiczne, nie cofa się wcale

Przez ciemny wymiar
Między sztyletami
Idź naprzód śmiało
Gardząc spaczeniami

Stracisz siły
Stracisz duszę
Stracisz zdrowy umysł
Stracisz nadzieję

W wymiarze czystego zła
Na krańcu świata
W najgłębszym cieniu
Odnajdziesz światło
W Pruszczu Gdańskim
W Pruszczu - strefie mroku